Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi miok z miasteczka . Mam przejechane ponad 20000km (15913.58 opisane na bikestats, w tym 2767.60 w terenie) .

Jeżdżę ze śmieszną prędkością 17.58 km/h i się wcale nie chwalę.


baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy miok.bikestats.pl
Dane wyjazdu:
103.00 km 5.00 km teren
06:15 h 16.48 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
Podjazdy: m

W końcu jakiś wyjazd - do Radomska (1/3)

Czwartek, 9 lipca 2009 · dodano: 13.07.2009 | Komentarze 1

Więcej zdjęć z wyjazdu TUTAJ



Na jakikolwiek wyjazd czekałem od dawna, wcześniej kontuzje i brak czasu. Było wiele "chętnych", ale a to pogoda zła, nie bo cośtam.
Okazało się, że Mikołaj z klasy szykuje się do wyprawy nad morze i z chęcią nabierze trochę doświadczenia.

Mieliśmy jechać o 8 rano, trasą zaplanowaną przez Radka. Mikołaj się spóźnia, więc razem z Radkiem jedziemy po niego pod SDH.
Tylne koło łapie jakiś drut (parking SDH) i muszę łatać zanim zaczęliśmy. Opis trasy do Zelowa tutaj. Dalej jadę tylko ja i Mixołaj

Pogoda: kropi - pada - świeci słońce - pada - leje, mniej więcej w takiej kolejności, cały dzień.

Ciekawa rzecz - ubrania przeciwdeszczowe były rzeczywiście przeciwdeszczowe - co je założyliśmy to przestawało padać. Zawsze! Zdjęcie ich skutkowało pogorszeniem pogody już po kilku(-nastu) minutach.



Mimo zaproszenia nie skorzystaliśmy (Kluki?)


Sesja na torach w między Kaszewicami a Kuźnicą






Objeżdżamy wielką dziurę kopalni węgla dookoła (gmina Kleszczów, mają lepsze ścieżki rowerowe niż ja!)





W Żłobnicy zostajemy poczęstowani herbatką w sklepie (+3 do morale zespołu)




O 22:12 robijamy się w lesie w okolicach Dobryszyc, gdyby nie Ulock nie mógłbym spać spokojnie
Dobrze, że wziąłem 0,5L wody, mieliśmy jak umyć zęby.





Podstawą przetrwania całej wyprawy były:
reklamówki zakładane na buty, naprawdę bardzo skuteczne
menażki i herbata, gorącą wodę i zupki mieliśmy ze sklepów, nikt nie odmówił turystom:)
kurtki! i ciepłe spodnie
nóż


Trasa: Pabianice - Terenin - Pawlikowice - Las Ślądkowicki - Ślądkowice - Mierzączka Duża - Drzewociny - Karczmy - Zabłoty - Bocianicha - Kociszew - Kolonia Kociszew - Zelówek - Zelów
- Strzyżewice - Parzno - Kluki - Kaszewice - Kuźnica - Nowy Janów - Rogowiec - Kamień -


Komentarze
Mikołaj U-drugi rowerzysta | 08:46 poniedziałek, 3 sierpnia 2009 | linkuj Był to mój pierwszy wyjazd z sakwami, namiotem i rowerem(od komuni). Należy od razu stwierdzić że był to test do wyprawy Gdańsk-Świnoujście i miał odpowiedzieć na najbardziej nurtujące mnie pytania czyli moje przygotowanie które bardzo szybko okazało się dość skromne i powierzchniowe. Ogólnie wycieczka była bardzo fajna i zaskakująca. Michał pokazał się jak zawsze z bardzo dobrej strony i chciałbym mu za to bardzo podziękować. Miks
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa nazeg
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]