Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi miok z miasteczka . Mam przejechane ponad 20000km (15913.58 opisane na bikestats, w tym 2767.60 w terenie) .

Jeżdżę ze śmieszną prędkością 17.58 km/h i się wcale nie chwalę.


baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy miok.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Wrzesień, 2009

Dystans całkowity:510.26 km (w terenie 133.00 km; 26.07%)
Czas w ruchu:31:10
Średnia prędkość:16.37 km/h
Suma podjazdów:70 m
Liczba aktywności:7
Średnio na aktywność:72.89 km i 4h 27m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
48.90 km 30.00 km teren
03:06 h 15.77 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
Podjazdy: m

70 rocznica bitwy o Pabianice - VI RAJD, Dłutówek Łoś

Sobota, 26 września 2009 · dodano: 26.09.2009 | Komentarze 1

Wyjazd z pod I LO, przyjechał nawet Prezes Amonitu z Wrocławia.
W grupie byli jeszcze stali rowerzyści z Amonitu, "Łycha", P. Jurek! oraz nowy z koła żeglarskiego (długo z nami nie pojechał).

Na samym początku - "awaria" - Author, Author
Jedziemy najpierw przez Chechło I (miejsce pamięci z 1. zabitym harcerzem) do lasu...
ale jeszcze przed lasem odpada jeden uczestnik (^)

Odpadła mu korba :) tak to jest jak rower jest składany w Chinach czy na Tajwanie (Author to był konkretnie, śmiać mi się chce z ludzi którzy podniecają się każdym shitem z naklejką czeskiego producenta...). Niby dokręcona, jakimś niepasującym kluczem, ale potem znowu coś się rozpadło.
I chłopak musiał wracać do domu.



Cmentarz w Chechle


Las Karolewski - w okolicach Wielkiej wody

Tu Radek zalicza glebę przez Arka - w ogóle Arek kosił dziś wszystkich na swoim Fullu :D

Las Dąbrowa
(między Różą, a Pawlikowicami, za leśniczówką)


Na cmentarzu z I WŚ.

Łoś
...a właściwie obelisk (makieta) w Dłutówku



Razem z Radkiem zostajemy odznaczeni Kolarską Odznaką Turystyczną, Radek brąz, ja srebrna :D

Dalej już wracamy przez Pawlikowice, Hermanów i pola

w celu zrobienia zdjęć!, i do Pabianic, na Włókniarz, gdzie odbyła się inscenizacja bitwy o Pabianice

Włókniarz, inscenizacja i finał rajdu

Generał na rowerze


Inscenizacja (wiem, że gowno widać, ale było ostre słońce)


Dzieci rzuciły się szukać łusek, mi jedną przyniósł Błażej po którego pojechałem

Bigos


Po zjedzeniu ruszam przez pola do domu


Trasa - na ile pamiętam: Pabianice - Chechło I - wzdłuż Lasu Karolewskiego - Las Karolewski - "Staw Jezior Duży" - Róża - Cmentarz z I WŚ. na skraju Lesu Dąbrowa - Dłutówek, obelisk Łoś - Pawlikowice - Terenin - Hermanów - "Włókniarz", Pabianice

Dane wyjazdu:
79.36 km 30.00 km teren
04:43 h 16.83 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
Podjazdy: m

Powrót. Mosty w Rembieszowie, kościół w Strońsku (3/3)

Wtorek, 22 września 2009 · dodano: 22.09.2009 | Komentarze 1


Odwozimy Michała na BUSa

a sami wracamy do Pabianic taką drogą:


Trasa przez rezerwat "Korzeń", do Strońska, i XII wiecznego kościoła.


Korzeń



"Zawalone" mosty w Rembieszowie


Strońsko - kościół i bunkry






Moja nieudolna próba wejścia na bunkier


Wieczorem, 1km do domu

A tu kiedyś były takie ładne pola...

Trasa: Brzyków - Strumiany - Korzeń - Rembieszów - Pstrokonie - Strońsko - Ptaszkowice - Młodawin - Marzenin - Pruszków - Czestków - Brodnia D. - Karczmy - Ldzań - Dobroń - Chechło I - Pabianice

Dane wyjazdu:
27.00 km 6.00 km teren
02:15 h 12.00 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
Podjazdy: m

Po latach poszukiwań... źródło, Teksas itp (2/3)

Poniedziałek, 21 września 2009 · dodano: 20.09.2009 | Komentarze 0

Na rower czas
Na rower wyszliśmy dopiero o 17, wcześniej - jak to w wakacje obijaliśmy się, jedliśmy, graliśmy itp.



Wiatraki przed Burzeninem

Prawdopodobnie jedyne na świecie...


zdjęcie na którym Pro jest w ruchu :) [wzniesienia za Burzeninem]

W drodze powrotnej (tzn kółeczko), udaje mi się namówić chłopaków na poszukanie Pulsujących źródeł - niezmiernie intrygującego miejsca, którego nie mogłem znaleźć od 3 lat poszukiwań :) nie ma na żadnej mapie, znak pokazuje niejasno

Pulsujące źródła - znak w Niechmirowie

Ale w końcu znalazłem tam żywego człowieka, który wyjaśnił że wystarczy jechać prosto. I...

Jest! Jest! Jest!

Na pierwszy rzut oka - zwykła kałuża... ale po przyjrzeniu się [VIDEO-link]:


Z elementami "survivalu"
Dobra, na szczęście obyło się bez, ale z zachodzącym słońcem wjeżdżamy w las, niezbyt pewni:) czy wyjedziemy w dobrą stronę. Udało się, znaleźliśmy się w Małej Wsi, gdzie 2? lata temu jeździliśmy w wodzie z Błażejem.

Po ciemku już wracamy przez Teksas, Rychłocice do Brzykowa

Ponownie odwiedzam Teksas :)

Trasa: Brzyków - Wielka Wieś - Burzenin - Szczawno - Niechmirów (Pulsujące źródła) - Mała Wieś - Rychłocice - Brzyków[/big]

Dane wyjazdu:
74.00 km 20.00 km teren
05:27 h 13.58 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
Podjazdy: 70 m

Ostatnie dni wakacji (1/3)

Niedziela, 20 września 2009 · dodano: 20.09.2009 | Komentarze 0

Ostatnie wolne dni (studia...) postanowiłem spędzić na rowerze. Razem z Mikołajem pojechaliśmy do mnie na działkę.


Przez Dobroń jedziemy w stronę Łasku (omijając główną trasę)


Lasem przez Wronowice


Tutaj tracę licznik - urwał mi się kabel... po 23km, reszta trasy obliczona z mapy

I w końcu wyjeżdżamy w jakimś ośrodku w Łasku, od tyłu


Potem głównie asfaltem, chociaż w Lichawie zbaczamy kupić mięcho na grila i jedziemy wzdłuż Grabii.

Pająk!!

Dalej ekspresowo asfaltem, żeby zdążyć odebrać Michała, który dojeżdża autobusem do Zborowa.


Musiałem oddać mu mój rower, bo już zdychał... i zepsuł mi manetkę w moim SRAMie S7!

A wieczorem
Syta kolacja (chyba tego wieczora?)

2 partyjki Eurobusiness'u przy piwku :). Początkowo Mikołaj miał spore problemy, ale później ciachał ile wlezie. Michał miał drobne problemy z ekonomią :)

Trasa: Pabianice - Chechło I - Dobroń - Orpelów - Wronowice - Kolumna - Łask - Lichawa - wzdłuż Grabii do Sędziejowic - Kozuby - Widawa - Zborów - Brzyków

Mapa (nie uwzględnia terenu, licznych pomyłek i szukania drogi)


Dane wyjazdu:
65.00 km 20.00 km teren
04:07 h 15.79 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
Podjazdy: m

48 Ogólnopolski Rajd Jesień Chopinowska (3/3)

Niedziela, 13 września 2009 · dodano: 14.09.2009 | Komentarze 2


Pan Jurek nie mógł się powstrzymać - grzybobranie



Meta Rajdu - Pałac Radziwiłów w Antoninie
Jemy zupkę (cienka) i ruszamy dalej, żeby zdążyć na pociąg.


Kościół w Antoninie (z grobowcem)


Dąb Hubert (między Antoninem a Ostrowem), największy w Wielkopolskim (?)


W pociągu spotykam rowerzystę z Łodzi z 29erem, aż do Pabianic trwa dyskusja nt. dużych kółek

Do Pabianic przyjeżdżamy w okolicach 15-16, a ja nie mam kluczy do domu, rodziców brak:( zatrzymuję się u babci, gdzie mój brat pada zdechły na łóżko i śpi do 21, a ja pomagam w zakładaniu tapety...
Po skończeniu jadę pojeździć na miasto, gdzie kierowcy znowu pokazują jak bardzo nienawidzą rowerzystów.

Dane wyjazdu:
109.00 km 16.00 km teren
05:42 h 19.12 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
Podjazdy: m

48 Ogólnopolski Rajd Jesień Chopinowska (2/3)

Sobota, 12 września 2009 · dodano: 14.09.2009 | Komentarze 0

Stawy Milickie
Z atrakcji dnia drugiego - jedziemy nad stawy Milickie, piękne miejsce, wał między dwoma stawami, mnóstwo ptactwa.


A to moje guru turystyki rowerowej :) nauczyciel Geografii, przodownik PTTK, który wciągnął mnie w rowerowanie


i reszta bandy


W Grabownicy wskakujemy na wieżyczkę obserwacyjną

Rozwalona opona
Pan Jurek łapie dwie gumy, z powodu rozwalonej z boku opony - byliśmy na to przygotowani - 4 zapasowe dętki :). Zaklejam dziurę taśmą izolacyjną i do końca nie było już problemów.

Pałac
A wieczorem w okolicach Mojej woli trafiamy na pałac księcia Wilhelma pokryty w całości korą dębu korkowego !



Zabity dechami, "Zakaz wchodzenia"

Więcej info o pałacu - http://www.sosnie.ovh.org/

Powrót na nocleg


Dane wyjazdu:
107.00 km 11.00 km teren
05:50 h 18.34 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
Podjazdy: m

48 Ogólnopolski Rajd Jesień Chopinowska (1/3)

Piątek, 11 września 2009 · dodano: 14.09.2009 | Komentarze 0

Ośka
Na 4 dni przed wyjazdem postanowiłem rozebrać i nasmarować przednią piastę. Wszystko poszło ok, do momentu złożenia, zobaczyłem, że gwint po jednej stronie ośki jest całkowicie zjechany, tak samo na nakrętce kontrującej... W serwisie dostałem jakąś używaną ośkę, ale bez pasujących nakrętek ... myślałem że nie pojadę ... chyba dzień przed wyjazdem znalazłem w końcu całą, nową oś do piast Quando, pasowała, uff.
Jak zwykle zawiodłem się na Bicyklu (sklepie), konkretnie na obsłudze.


Rajd zorganizowany przez PTTK, ale my jeździliśmy swoimi trasami, częściowo pokrywającymi się z trasą rajdu.
Trasę mieliśmy tak zaplanowaną, żeby wystartować razem z rajdem i odłączyć się w celu zwiedzania.

Rower - drobne zmiany
Ostatnio zajmuję się odchudzaniem rowerka i pojechałem z takimi zmianami:
- brak stopki - kilkaset gram mniej! Rower stawialem przy scianie, drzewie lub normalnie kładłem - wg. mnie opłaca się wyrzucić
- wylajtowany tylny błotnik - tzn. uciąłem pręty mocujące 2 z 4 - działa dalej b. dobrze
- odchudzony o 10 g bagażnik :) przyciąłem rurki mocujące


Jedziemy w 7 osób, szczerze powiedziawszy słaba grupa - rowery nieprzygotowane (piski, trzaski), chłopaki nie umieli panować nad rowerami i codziennie po kilka razy były kraksy i karambole.

W okolicach stacji przekaźnikowej (chyba) w Winiarach


Problem z bagażnikiem
Przed dojazdem do Ostrowa któremuś z chłopaków odpada cały tylny bagażnik, w domu podobno dokręcał, zgubiły się obydwie górne śrubki.
Miałem przy sobie trochę drutu i przymocowaliśmy tak bagażnik, oraz śrubkami od bidonów (ale się wykręcały).

:/ klapa

Po dojechaniu do Ostrowa okazało się że Rajd już odjechał i nie mamy szans ich dogonić... trudno. Uzupełniamy płyny i pojechaliśmy sami do ośrodka "Biały Daniel", gdzie mieliśmy zapewniony nocleg.



Trasa: Pabianice - (PKP) - Kalisz Winiary - Chełmce - Szałe - Kalisz stare miasto - Żydów - Ołobok - Sieroszewice - Ostrów Wielkopolski - Gorzyce - Odolanów - Sośnie - Moja wola