Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi miok z miasteczka . Mam przejechane ponad 20000km (15913.58 opisane na bikestats, w tym 2767.60 w terenie) .

Jeżdżę ze śmieszną prędkością 17.58 km/h i się wcale nie chwalę.


baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy miok.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Wrzesień, 2008

Dystans całkowity:303.00 km (w terenie 152.00 km; 50.17%)
Czas w ruchu:17:53
Średnia prędkość:16.94 km/h
Liczba aktywności:3
Średnio na aktywność:101.00 km i 5h 57m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
86.00 km 69.00 km teren
04:42 h 18.30 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
Podjazdy: m

Tomaszów -110-lecie ILO (3/3)

Piątek, 26 września 2008 · dodano: 05.05.2009 | Komentarze 0

Trasa:Nagórzyce-Wolbórz-Baby-Kruszów-Leszczyny duże-Huta dłutowska-Dąbrowa-Pawlikowice-Hermanów-Pabianice

Dane wyjazdu:
96.00 km 32.00 km teren
06:23 h 15.04 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
Podjazdy: m

110-lecie ILO (2/3)

Czwartek, 25 września 2008 · dodano: 05.05.2009 | Komentarze 0

Zwiedzamy dawne opactwo Cystersów (Sulejów)

I dostajemy stempelki do książeczek KOT (zwiedzanie obiektu krajoznawczego)

Niesprawne hamulce
Potem wpadamy na chwilę do Kampinowskiego Parku Narodowego. Po drodze Adrian, dzięki niesprawnym hamulcom wpada na "Hifroła" krzywiąc mu błotnik. Piotrek się nieźle na niego wkurzył i miał rację.
Reguluję hamulce Adriana na tyle na ile pozwala to materiał -> plastik i gówniana stal.

Jeszcze przed zmierzchem wjeżdżamy do Jelenia, żeby pojeździć po bunkrach (między innymi schron na pociąg - Konewka?).

Trasa:Tomaszów Mazowiecki-Nadgórzyce-Swoleszewice-Bronisławów-Barkowice-Przygłów-Sulejów-Zarzęcin-Smardzewice-Jeleń-Tomaszów Maz.

Dane wyjazdu:
121.00 km 51.00 km teren
06:48 h 17.79 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:4.0
Podjazdy: m

Do Tomaszowa 110-lecie ILO (1/3)

Środa, 24 września 2008 · dodano: 05.05.2009 | Komentarze 0

Rajd z okazji 110-lecia mojego LO. Przyjeżdża telewizja (TVP3 bodajże) i udzielamy wywiadu. Spytany dlaczego jeżdżę odpowiadam: -Bo lubię rowerowanie. :) krótko i od razu wiadomo o co chodzi.


Moja głupota, za którą zapłaciłem słoną cenę...

Po zrzuceniu sakw. Temperatura ok 4-6 stopni. Krótkie spodenki wkrótce zbiorą żniwo

Niedaleko Tomaszowa odwiedzamy skansen (stacja kolejowa kolejki wąskotorowej, jakieś stare pojazdy bojowe).

Zimno w stopy

Jako niedoświadczony turysta pojechałem w najgorszych butach jakie są - szmaciaki z cieniutką, giętką podeszwą i wkładką z tektury - OKROPNIE zimno! Marzły mi stopy przez 3 dni...
Skarpetki Rogelli Thermolite - nie czułem różnicy w porównaniu do cienkich (zwykłych skarpet), a miały to być na chłodniejsze dni... nawet po założeniu lepszych butów (po powrocie do domu) wcale nie okazały się lepsze. Wywalona kasa...

W nocy
Wieczorem podjeżdżamy do McDrive'a i lansujemy się trochę po mieście.

Trasa: Pabianice-Rydzyny-Tuszyn-Czarnocin-Wolbórz-Tomaszów-Spała-Inowłódz-Spała-Tomaszów.