Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi miok z miasteczka . Mam przejechane ponad 20000km (15913.58 opisane na bikestats, w tym 2767.60 w terenie) .

Jeżdżę ze śmieszną prędkością 17.58 km/h i się wcale nie chwalę.


baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy miok.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w kategorii

Z plecakiem

Dystans całkowity:2720.83 km (w terenie 724.20 km; 26.62%)
Czas w ruchu:155:21
Średnia prędkość:15.48 km/h
Maksymalna prędkość:60.00 km/h
Suma podjazdów:2861 m
Suma kalorii:2939 kcal
Liczba aktywności:64
Średnio na aktywność:42.51 km i 2h 46m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
120.00 km 60.00 km teren
10:00 h 12.00 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
Podjazdy: m

Kilka przejażdżek

Wtorek, 16 października 2007 · dodano: 12.10.2009 | Komentarze 0

Trasy standardowe: Dom - szkoła - dom, albo Dom -szkoła -zajęcia -dom
oraz z Danielem i Piterem, za szpitalem w Lesie Karolewskim, do Róży

Tak dorzucam, żeby statystyki z 2007 r tak biednie nie wyglądały :)

Dane wyjazdu:
164.00 km 0.00 km teren
07:51 h 20.89 km/h:
Maks. pr.:56.00 km/h
Temperatura:
Podjazdy:196 m

Bez zabezpieczeń (Jak dotad najdluzsza)

Sobota, 29 września 2007 · dodano: 05.05.2009 | Komentarze 0

Jak dotąd najdłuższa trasa. Pojechałem tylko z litrem picia, 10 zł, kanapką i długą bluzą. Zero narzędzi. Młody, głupi, niedoświadczony. Na szczęście problemów na trasie nie było.





Dalej na rowerzystów uważać nie trzeba...


U celu


Na działkę przyjeżdżam z jedną stroną ciała bardziej opaloną i to dosyć widocznie:D
Do końca roku jeździłem już tylko do szkoły i wycieczki nie dłuższe niż 30km.



Trasa: Brzyków - Rychłocice - Szynkielów - Stolec - Dębiec - Masłowice - Wieluń - Sołtysy - Kluczbork - Brzyków

Dane wyjazdu:
90.00 km 30.00 km teren
04:00 h 22.50 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
Podjazdy: m

Brzyków i okolice

Czwartek, 2 sierpnia 2007 · dodano: 12.10.2009 | Komentarze 0

Korzystam z wakacji - krótsze i dłuższe wyjazdy (od 20-60km)

Dane wyjazdu:
50.00 km 0.00 km teren
02:00 h 25.00 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
Podjazdy: m

Do Pitera na działkę - wypadek

Niedziela, 22 lipca 2007 · dodano: 12.10.2009 | Komentarze 0

Pisane z pamięci, z perspektywy dwóch lat, więc mogą być błędy.

W naszych głowach zrodził się pomysł wyjazdu kilkudniowego, rowerowego.

Tata Piotrka podwozi nas do Łasku,

w Widawie skręcamy w lewo

Zaczyna lać tak, że wodę mamy w dupach.

Tu Piter ma wypadek. Postawnowiliśmy (możliwe nawet, że to ja zaproponowałem) porobić sobie zdjęcia jak przejeżdżamy przez kałuże. Piotrek popełnia błąd. Zahamował gwałtownie obydwoma hamulcami i jeb. Myślałem że będę musiał go wieźć na plecach Prawdopobobnie zapamięta go długo, bo chyba do dziś ma szramę :)