Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi miok z miasteczka . Mam przejechane ponad 20000km (15913.58 opisane na bikestats, w tym 2767.60 w terenie) .

Jeżdżę ze śmieszną prędkością 17.58 km/h i się wcale nie chwalę.


baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy miok.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w kategorii

Rajdy szkolne

Dystans całkowity:1266.83 km (w terenie 575.00 km; 45.39%)
Czas w ruchu:73:27
Średnia prędkość:16.77 km/h
Maksymalna prędkość:50.00 km/h
Suma podjazdów:25 m
Liczba aktywności:16
Średnio na aktywność:79.18 km i 4h 53m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
121.00 km 51.00 km teren
06:48 h 17.79 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:4.0
Podjazdy: m

Do Tomaszowa 110-lecie ILO (1/3)

Środa, 24 września 2008 · dodano: 05.05.2009 | Komentarze 0

Rajd z okazji 110-lecia mojego LO. Przyjeżdża telewizja (TVP3 bodajże) i udzielamy wywiadu. Spytany dlaczego jeżdżę odpowiadam: -Bo lubię rowerowanie. :) krótko i od razu wiadomo o co chodzi.


Moja głupota, za którą zapłaciłem słoną cenę...

Po zrzuceniu sakw. Temperatura ok 4-6 stopni. Krótkie spodenki wkrótce zbiorą żniwo

Niedaleko Tomaszowa odwiedzamy skansen (stacja kolejowa kolejki wąskotorowej, jakieś stare pojazdy bojowe).

Zimno w stopy

Jako niedoświadczony turysta pojechałem w najgorszych butach jakie są - szmaciaki z cieniutką, giętką podeszwą i wkładką z tektury - OKROPNIE zimno! Marzły mi stopy przez 3 dni...
Skarpetki Rogelli Thermolite - nie czułem różnicy w porównaniu do cienkich (zwykłych skarpet), a miały to być na chłodniejsze dni... nawet po założeniu lepszych butów (po powrocie do domu) wcale nie okazały się lepsze. Wywalona kasa...

W nocy
Wieczorem podjeżdżamy do McDrive'a i lansujemy się trochę po mieście.

Trasa: Pabianice-Rydzyny-Tuszyn-Czarnocin-Wolbórz-Tomaszów-Spała-Inowłódz-Spała-Tomaszów.

Dane wyjazdu:
35.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
Podjazdy: m

VIII Rajd Rowerowy o Puchar Prezydenta Pabianic

Sobota, 7 czerwca 2008 · dodano: 07.05.2009 | Komentarze 1

Trasa:Pabianice-I LO-Hermanów-Las miejski-Stary rynek-Włókniarz

Dostaję pierwszą odznakę KOT-brązową

Dane wyjazdu:
123.00 km 40.00 km teren
06:36 h 18.64 km/h:
Maks. pr.:50.00 km/h
Temperatura:
Podjazdy: m

Przedbórz - dzień 4

Sobota, 31 maja 2008 · dodano: 05.05.2009 | Komentarze 0

Niestety już powrót. Od tego wyjazdu zaczęła się moja przygoda z sakwami i wzrósł poziom cyklozy. Pozostał niedosyt, że tylko 4 dni, ale to może nawet lepiej...
Wracamy głównie asfaltem, ale z dala od głównych dróg.

Po lewej Piotrek "Hifroł", po prawo szefu (okolice Pabianic)




Sakwy Crosso, jak i cały inny sprzęt sprawdził się bardzo dobrze!

Trasa:Przedbórz-Chełmo-WIelgomłyny-Kobiele wielkie-Gominice-(PKP)-Czarnocin-Leszczyny-Pabianice

Dane wyjazdu:
72.00 km 60.00 km teren
04:40 h 15.43 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
Podjazdy: m

Przedbórz - dzień 3

Piątek, 30 maja 2008 · dodano: 05.05.2009 | Komentarze 0

Pamiętam, że któryś z chłopaków, bodajże Adrian, wziął ze sobą Naproxen - maść na ból mięśni. Trzeciego dnia skapitulowałem i też skorzystałem. Pierwszy i ostatni raz. Nie żeby były złe efekty, to działało, po prostu wraz z każdym dniem jeżdżenia nogi przyzwyczajają się do bólu. Mniej więcej od czerwca 2008r, zapomniałem co to zakwasy, czy ból mięśni nóg :)

Cenne, ale bolesne doświadczenie

W ciągu dwóch poprzednich dni zdobywam też cenne, ale bolesne doświadczenie odnośnie słońca - mam strasznie popaloną skórę, musiałem jeździć w długim rękawie i chuście na szyi. Okropność!!!



Trasa: Przedbórz-Stara-Diabla góra-Skotniki-Czermno-Góry mokre-Przedbórz

Dane wyjazdu:
105.00 km 80.00 km teren
06:38 h 15.83 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
Podjazdy: m

Przedbórz, tylko 4 przebite dętki, OTB - dzień 2

Czwartek, 29 maja 2008 · dodano: 05.05.2009 | Komentarze 0

Tego dnia tylko 4 przebite dętki.

Fajna ryba
Wjeżdzamy na najwyższy punkt woj. łódzkiego - Fajną rybę.


Przy zjeździe Miśkowi w koła dostaje się kawał drzewa:) Robi piękne OTB i pęka przedni błotnik. Nie zdążyły się wypiąć (albo nie było to przewidziane).
Trochę popłakał, spakował odłamek na pamiątkę i pojechaliśmy dalej.

Kilka filmów na Fajnej Rybie




Cała trasa: Przedbórz - Góry mokre - Oleszno - Ludynia - Włoszczowa - Oleszno - Góry suche - Gaj Policzko - Przedbórz

Dane wyjazdu:
110.00 km 60.00 km teren
06:52 h 16.02 km/h:
Maks. pr.:45.00 km/h
Temperatura:
Podjazdy: 25 m

Przedbórz, staję się członkiem PTTK

Środa, 28 maja 2008 · dodano: 05.05.2009 | Komentarze 0

Początek początku
Pierwsza poważna "wyprawa", jednocześnie test nowego nabytku (Gudereit).
Zaopatrzony wg rad grupy w sakwy Crosso, oświetlenie i inne akcesoria.
Zapisałem się do szkolnego oddziału PTTK-Amonitu. Zaczynam zbierać punkty na odznaki KOT.
Jedziemy w 6 osobowej grupie, gdzie okazało się że w szkole jest trochę osób będących w stanie przejechać więcej niż 30km:)

Ruszamy o 8.00 spod szkoły. Po kilkunastu km pierwsza awaria - puścił łańcuch. Gratis wygięty hak przerzutki (zwykły SIS).
Szef wyjmuje "pierdolniczek do łańcucha" - jesteśmy uratowani. Przystępujemy do skrócenia łańcucha i co - w "pierdolniczku..." brak bolca:)
Na szczęście obok gospodarstwo, dobrzy ludzie nam pomogli. Młotkiem i gwoździem rozbijamy łańcuch. I skuwamy też gwoździem:) W pierwszym napotkanym sklepie kupiony nowy, z zapinką.
Złapane 2 "gumy".

Nocleg w tym schronisku



Widok na "Fajną rybę"